Moja przygoda z rotundifolią co z łaciny oznacza okrągłolistna, rozpoczęła się kilka lat temu.
W 2009 roku rozpocząłem studia przyrody z ochroną środowiska, gdzie zafascynowała mnie torfowiskami wysokimi Pani L. Wesołowska, późniejsza moja promotorka. Jeszcze tego samego roku wiedziałem, że stanowisko rosiczki odnajdę w pobliżu Juch.
Rosiczka rośnie na torfowiskach wysokich, rzadziej przejściowych, czasem w borach bagiennych jak również na ple jeziorek dystroficznych. Już w maju kolejnego roku namierzyłem torfowisko przejściowe, gdzie w niewielkiej jego części rosiczka miała piękne i liczne stanowisko. Później już szło gładko, z prawie każdym znalezionym torfowiskiem wysokim związane były owadożerne rośliny.
Opis siedlisk może zamieszczę kiedy indziej, wspomnę tylko, że torfowisko wysokie charakteryzuje się bogactwem mchów torfowców i niskich turzyc, bór bagienny karłowatą sosną, pło jezior ugina się przy brzegach pod ciężarem człowieka, czasem odrywa się i pływa jako samodzielna wysepka.
Przykładowe siedliska rosiczki, fot. Damian Bujnowski
Obecnie opisałem siedemnaście stanowisk tej niewielkiej rośliny w promieniu 15 km od St. Juch. Kilka siedlisk czeka jeszcze na zbadanie.
Rosiczka już w maju, czasem jeszcze pod wodą wykształca zielono-czerwono liście.
fot. Damian Bujnowski
Kwitnięcie rozpoczyna się w lipcu może trwać do sierpnia, kwiaty są białe, umieszczone na pojedynczej łodydze kwiatowej dochodzącej wysokością do 15 a nawet i więcej cm.
fot. Damian Bujnowski
Często rośnie razem z żurawiną. fot. Damian Bujnowski
Liść w pełni wyrośnięty. fot. Damian Bujnowski





















Brak komentarzy:
Prześlij komentarz